-Nie waz sie powiedziec, ze nie mozesz tego zrobic- Syknela i popchnela ku niemu cialo.
Pochylil sie ku niej nizej, jego czlonek przesuwal sie po jej wargach sromowych dopoki nie byl wilgotny. Ustawil sie przy wejsciu do jej ciala. Dlonie wsunal we wlosy kochanki, odsuwajac je z jej twarzy, by mogl widziec jej twarz. Widziala jak walcza w nim gwaltowne emocje.
-Tak na prawde nie mozesz byc moja- Jego glos lamal sie z bolu.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach